wtorek, 1 października 2013

29 tydzień ciąży

Czas mija szybko, na tyle szybko, że nie wyrabiam się z kolejnymi wpisami. Kompletujemy wyprawkę, dzisiaj kolejna tura, mam nadzieję, a później wizyta u krewnych Menżusia :)
Wczoraj byłam u Pani doktor, na wizycie kontrolnej, ogólnie ok., ale mam lekką anemię więc dostałam żelazo, wcinam też od kilku dni brokuł, jutro pewnie szpinak lub buraczki. Poza tym na kolację mam jeść lekkostrawne posiłki. Na plusie mam 10 kg. niby P. doktor mówiła, że ok., ale gdy wspomniałam o tym, że podobno najzdrowiej jest przytyć 12 kg. to potwierdziła i stwierdziła, że z pewnością to 12 kg przekroczę, więc kolacja już delikatna, zmniejszyłam ilość spożywanych słodkości, nie zamierzam się odchudzać, ale podejść zdrowo i radykalnie do tego co jem bo troszkę za bardzo sobie odpuściłam. Od Pani Doktor otrzymałam też już plan porodu, do przemyślenia i podjęcia decyzji, a na kolejnej wizycie mamy o tym porozmawiać, chyba i Pani Doktor woli abyśmy wszystko wcześniej przegadały na wszelki wypadek. Na kolejną wizytę czeka Mnie badanie czystości pochwy i HBs, standardowo także mocz i morfologia.
Poza tym po raz pierwszy od lekarza prowadzącego usłyszałam, że grozi mi poród przedwczesny i jedynym lekarstwem, poza tymi tabletkami, które już biorę na podtrzymanie, mam odpoczywać, dużo i często leżeć na boku i nic nie robić, ciężko mi się tak nagle położyć i nic nie robić, ale wyraźnie czuję, że jest mi po prostu lepiej gdy się położę, z każdym miesiącem też coraz trudniej mi załatwić wszystko co zaplanuje, jestem coraz większa, ale i wszystko mi leci z rąk. Jednak mam śliczny brzuszek, dobrze się czuję, Niunia skacze całą noc, rano też podskakuje, zastanawiam się kiedy śpi, chyba teraz bo tylko delikatnie się przesuwa.
W sobotę idziemy na usg, troszkę przyspieszone, a wszystko przez Moją nieostrożność i upadek, ale nie będę się rozpisywać, nie ma o czym, mam jeszcze bardziej na siebie i Niunię uważać, gdyby coś Mnie zaniepokoiło czeka Nas Izba Przyjęć.
Planuje w tym tygodniu zamknąć temat wyprawki, zacznę powoli prać i prasować rzeczy, wolę mieć wszystko przygotowane i spakowane, już nawet mam chętnych do prasowania tych Małych ubranek i Menżus i M. się zgłosili :)
A co u Mamy i Maluszka :
Twoje samopoczucie i tryb życia wpływają na rozwój emocjonalny, psychiczny i usposobienie dziecka. (Ciekawi Mnie co dokładnie wpływa korzystanie, a co nie, muszę o tym poczytać:) Doskonali się jego układ nerwowy, coraz więcej komórek nerwowych dołącza się do wielkiej nerwowej sieci. Tworzą się połączenia między korą mózgową a różnymi częściami ciała. Czytaj swojemu dziecku bajki - zdziwisz się jego reakcją, gdy usłyszy je po porodzie. Badania dowodzą, że w ostatnich miesiącach ciąży dziecko nie tylko zapamiętuje bicie serca i głos mamy, ale całe zasłyszane zdania. (Tatuś czyta regularnie, niektóre bajki są bardzo "mądre" <czytamy teraz Brzechwę> i przy tym śmieszne, więc śmiejemy się, a Niunia skaczę, ostatnio gdy Tatuś przeczytał tylko jedną książeczkę Niunia chyba w ramach protestu skakała aby Tatuś czytał jeszcze, a przynajmniej tak to sobie tłumaczyliśmy:) 
Maluch urozmaica swoją dietę, pijąc płyn owodniowy, możliwe, że w ten sposób również się… relaksuje.

MAMA

Na pewno coraz częściej myślisz o porodzie. Denerwujesz się, płaczesz, jesteś spięta? To całkiem naturalne, końcówka ciąży sprzyja przeżywaniu silnych emocji. Dobrym pomysłem będzie wyprawa do szpitala, w którym zamierzasz rodzić - oswoisz się z tym szczególnym miejscem, uspokoisz. ( Może to dziwnie zabrzmi, ale nie myślę o porodzie jako o czymś strasznym tylko o czymś oczywistym do przejścia, aby otrzymać cudowną nagrodę czyli Piękną i Zdrową Córeczkę. Liczę bardzo, że tak właśnie będzie, poród będzie czymś naturalnym i przebiegnie bez komplikacji. Poza tym Tatuś bardzo chce być przy tym wydarzeniu, a wtedy wiem, że będziemy bezpieczne i otrzymamy całą masę wsparcia :) 
Obrzęki stóp i dłoni pewnie nie dają ci spokoju. ( Póki co nie mam i mam nadzieję, że tak pozostanie) Ogranicz spożycie soli, noś luźne ubrania i wygodne buty w większym niż do tej pory rozmiarze.

WAŻNE

Regularnie sprawdzaj ciśnienie krwi - nie powinno przekraczać wyniku 140/90 mm Hg. ( W tej chwili jest w bardzo dobre 110/70) 
Malec waży już 1,6-1,7 kg. Mierzony od stóp po czubek głowy może mieć 40 centymetrów. ( Rośnie Nam Nasza Księżniczka :) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz